Program:
F. Mendelssohn-Bartholdy – Uwertura „Hebrydy” op. 26
F. Mendelssohn-Bartholdy – Koncert skrzypcowy e-moll op. 64
J. Brahms – II Symfonia D-dur op. 73
Malownicze fiordy, strome, niedostępne klify, wśród których kryją się pozostałości druidzkich ołtarzy, rozległe łąki i tajemnicze zamki – tak rysuje się krajobraz Hebrydów, archipelagu około pięciuset wysp na Oceanie Atlantyckim, położonych wzdłuż północno-zachodnich wybrzeży Szkocji. W 1829 roku, w trakcie podróży do Wielkiej Brytanii Felix Mendelssohn-Bartholdy udał się na zwiedzanie jednej z takich wysp, gdzie podczas nocnego sztormu znalazł się w morskiej jaskini – Grocie Fingala. Wysokie sklepienie i bazaltowe ściany wywarły na kompozytorze tak duże wrażenie, iż natychmiast sięgnął po kartkę i zaczął tworzyć temat nowego dzieła. W roku następnym utwór był już gotowy. Początkowo Mendelssohn zatytułował go Samotna wyspa, później jednak zrewidował partyturę i od 1832 roku utwór funkcjonował pod nazwą Hebrydy lub Grota Fingala. Mendelssohnowi zależało, aby Uwertura nie opowiadała słuchaczom żadnej historii. Kompozytor nie umieścił w niej programu. Miała oddawać jedynie nastrój, jakiego doświadczył w morskiej grocie. Jak sam często twierdził: „Muzyka jest bardziej określona, dużo bardziej precyzyjna od słów. Zarzuca się jej wieloznaczność, nieokreśloność – mnie zaś wydaje się aż nazbyt ścisła i dołożenie do niej słów może jedynie jej logikę osłabić”.
W pewnym stopniu na charakter II Symfonii Johannesa Brahmsa również wpłynął urok miejsca, w którym znajdował się wówczas kompozytor. „Ta nowa symfonia jest taka smutna… że nie wiem, czy będziesz zdolny przesłuchać bez przerwy. Ja nigdy przedtem nie napisałem niczego tak smutnego i grobowego. Ten utwór powinien być wydany w czarnych okładkach” – w liście do wydawcy napisał Johannes Brahms. Wypowiedź ta miała jednak charakter żartobliwy, gdyż jak się później okazało, dzieło przepełnione było niezwykłą radością i optymizmem. Utwór powstał latem 1877 roku podczas pobytu Brahmsa w malowniczo położonym Pörtschach – małej miejscowości nad jeziorem, w austriackich Alpach. „To mógłbym napisać specjalnie dla pary nowożeńców” – już bardziej poważnie oznajmił Klarze Schumann kompozytor. Podobną opinię, potwierdzającą sielski charakter dzieła, zawarł w liście do krytyka muzycznego i zarazem zwolennika swojej twórczości, Eduarda Hanslicka: „Przed zimą daję ci możliwość słuchania symfonii, która doda ci otuchy i czaru. Napisałem ją specjalnie dla ciebie lub raczej dla twojej młodej żony”. Hanslick szybko został oczarowany utworem, a po jego premierze ogłosił, iż II Symfonia to „wielka nowoczesność, bezdyskusyjny sukces”.
Oprócz tych dwóch wielkich utworów symfonicznych na koncercie w Filharmonii Wrocławskiej zabrzmi również Koncert skrzypcowy e-moll op. 64 Mendelssohna. Koncert powstał we wrześniu 1844 roku w Soden koło Frankfurtu, gdzie kompozytor spędzał swe pierwsze od dłuższego czasu wspólne wakacje z rodziną. Dzieło to, dedykowane koncertmistrzowi Gewandhausu Ferdinandowi Davidowi, przepełnia energia, radość i nadzieja. Na koncercie wykona go zwyciężczyni XIII Międzynarodowego Konkursu Skrzypcowego im. H. Wieniawskiego w Poznaniu – Agata Szymczewska.