Pianino w Kaplicy – płyta INSTYNKT

W każdym miejscu instrument akustyczny brzmi inaczej – w szczególności pianino i fortepian. Z pewnością inaczej zabrzmiałoby pianino w garażu, salonie czy w studiu. Ponieważ dźwięk najlepiej współpracuje z drewnem, dając ciepłe; pełne brzmienie, przenieśliśmy instrument do drewnianej Kaplicy z XVII wieku. Chciałem otrzymać niepowtarzalne i wyjątkowe brzmienie pianina. Zależało mi, żeby nagrane kompozycje były jedyne w swoim rodzaju - nie tylko ze względu na dźwięki, ale również na barwę tych dźwięków.

Ustawiliśmy aż 7 mikrofonów dookoła instrumentu, a jeden - jako eksperymentalna próba – ustawiliśmy na kościelnym chórze, obok organów, pod sufitem po to, aby zebrać jak najwięcej rzeczywistego pogłosu. Staraliśmy się zadbać o bardzo naturalny dźwięk, aby pokazać piękno nieprzetworzonego nagrania.

Nie tylko przez warunki akustyczne zadałem sobie tyle trudu z organizacją sesji, ale także przez niesamowicie inspirujący klimat wewnątrz kaplicy. Pianino stało przed pięknym, barokowym ołtarzem. Dookoła wisiały aniołki, stało mnóstwo bukietów kwiatów, świece i pełen wachlarz dekoracji z różnych epok. Po jednej i drugiej stronie kaplicy można było podziwiać historyczne malowidła z XVII wieku. A na samej górze dominowały potężne organy z 1689 roku, które oczywiście zostały przeze mnie ograne. Ciężko to wszystko opisać, trzeba to zobaczyć i poczuć na własnej skórze.

Myślę, że ten klimat wkradł się mimowolnie do nagrań i dlatego płyta zapowiada się tak ciekawie. Będzie magicznie, trochę z grozą, ale znajdziemy też promyki słońca, które przedzierały się przez okna i jaskółki latające nad Kaplicą. Będzie interesująco.

Ponadto płyta została nagrana w stroju o 8 Hz niżej, czyli w A-432 Hz. Dla zwykłego słuchacza różnica jest na tyle mała, że ciężko ją zauważyć. Różnica kryje się głębiej, strój A-432 hz ma duży wpływ na ludzkie ciało, ponieważ idealnie z nim rezonuje i działa leczniczo. Muzyka w A =432 hz działa na nas kojąco, uspokaja i pozytywnie wpływa na samopoczucie. Strój ten został stworzony na podstawie złotego podziału i jest matematycznie spójny ze wszechświatem.

Muzyka ma ogromny wpływ na społeczeństwo i świat, bo składa się z częstotliwości. Powinniśmy zatem zwracać uwagę na to, czego słuchamy i czy działa to na nas pozytywnie czy negatywnie. Einstein kiedyś powiedział – „Wszystko jest energią. Wszystko. Dostrój się do częstotliwości tego, czego pragniesz, a w nieunikniony sposób stanie się to twoją rzeczywistością. Nie może być inaczej. To nie filozofia, to fizyka.”

Płyta INSTYNKT to powrót do natury, do człowieka, do Boga – to moje poszukiwania harmoniczne i brzmieniowe – to eksperymenty na dźwięku i częstotliwościach. Na krążku ukaże się 8 utworów instrumentalnych, zagranych z duszą, emocjami i natchnione Bożą iskrą. Będzie to zaproszenie do mojego świata, w którym panuje magia czarno-białych klawiszy. Myślę, że każdy znajdzie w nim miejsce i posłucha co mam do opowiedzenia.

Przed nami jeszcze trochę pracy - poszukiwania wydawcy – wytwórni płytowej i dopieszczenie materiału w studiu. Myślę, że płyta ukaże się jesienią, ale zanim do tego dojdzie zamieszczony zostanie dokument, opowiadający o procesie powstawania nagrania. Tymczasem dostępny jest teaser.