Koncert "Olbrzym i Kurdupel"

Wt. 30.10.2012, godz. 20:30
"Pardon To Tu"
Pl. Grzybowski 12/16
00-104 Warszawa
Wstęp: 15 zł / 10 zł

Marcin Bożek - Bass
Tomasz Gadecki - Sax
Vj

Muzycy spotkali się w 2007 roku na jam session w Gdyni. Już wtedy wiedzieli, że powinni spotkać się jeszcze raz. Gdy na próbę nie przyszedł perkusista, a oni stwierdzili, że spotkali się także po drodze swoich muzycznych poszukiwań, weszli do studia i nagrali pierwszą płytę. Zachwycili i zadziwili krytyków, zdobyli publiczność, zagrali koncerty. Pozostali bez perkusisty, ale dają szansę słuchaczom. Pierwszy utwór na płycie, a zarazem pierwsza z filozoficznych gier, nosi tytuł „Play with us a drummer” i dostaje dwie gwiazdki, gdy idzie o trudność.

Mówią, że od momentu, gdy po raz pierwszy wydobyli dźwięki z instrumentów na pierwszej wspólnej próbie, jak i teraz - kiedykolwiek grają - czują ciągle to samo, oddychają muzyką, która do ostatniej nuty jest ich najszczerszą wypowiedzią. To muzyka, która powstaje w dwóch osobnych źródłach, które spotykając się szukają wspólnych ujść, a jednocześnie nie tracą własnej tożsamości. Mówią, że ich podróże muzyczne są jak odkrywanie nowych światów. Płyta jest zapisem jednego z takich muzycznych spotkań, które za każdym razem są wynikiem mieszanki dwóch muzycznych indywidualności. [W czasie których – jak to w improwizacji bywa i być powinno – nigdy nie wiesz co cię czeka.] Szczerość tej wypowiedzi czuje się też na koncertach, na których zawsze towarzyszy muzykom VJ lub VJka – na ubrane w białe uniformy ciała Olbrzyma i Kurdupla padają wizualizacje, także tworzone na żywo. Improwizacja pociągnięta jest więc do granic – tak jak nie wiemy, co zdarzy się na scenie, tak samo nie wiemy, co pojawi się w rzutniku. Na trasie promującej najnowszą płytę duetowi towarzyszy Agata Królak – absolwentka gdańskiej ASP, graficzka, która dała się poznać ze współpracy ze Stendkiem – trójmiejskim DJem, [brała udział w wielu ciekawych projektach i rzucała wizualizacje na drzewa]. Biorąc pod uwagę fakt, że nigdy nie wiadomo, w jakiej konfiguracji i konstelacji słuchacze zastosują się do tytułów piosenek, mamy improwizację absolutną. I można odnieść wrażenie, że przede wszystkim o to chodzi w filozoficznych grach Olbrzyma i Kurdupla.