Naciągi perkusyjne - podobno jeden z najważniejszych elementów dobrego rytmu

Technika strojenia

Czasami, aby osiągnąć lepszy dźwięk, nie trzeba wcale kupować nowych bębnów albo nawet całej perkusji. Wystarczy nabyć nowe, lepsze naciągi. Warto również pamiętać, że dolne naciągi, są prawie równie ważne, co te górne, pomimo, iż ich nie widać. To właśnie one bywają najczęstszą przyczyną problemów ze strojem lub niepożądanym brzmieniem. Strojenie tomów najlepiej zatem rozpocząć od zdjęcia ich ze statywów, położenia na płaskiej powierzchni i naprężenia dolnych naciągów tak, aby zapewnić sobie najlepsze brzmienie. Górne naciągi stroimy natomiast dla uzyskania najlepszego ich wyczucia. Nowy naciąg układamy zatem w prawidłowej pozycji i delikatnie dociskamy rękoma w kilku miejscach. O poprawności tych działań świadczy charakterystyczne kliknięcie. Chcąc osiągnąć ciemniejsze brzmienie lub większy atak przy uderzeniu, możemy zastosować dwuwarstwowe naciągi. Pamiętajmy jednak, iż krócej one wybrzmiewają od jaśniej brzmiących naciągów jednowarstwowych. Ustawiając bębny pod takim kątem, aby końcówka pałeczki perkusyjnej nie pozostawiała trwałych śladów i zniekształceń w naciągach, osiągniemy idealne brzmienie na dłużej. Zabrudzenia powinniśmy myć za pomocą delikatnego środka czyszczącego w płynie oraz delikatnej szmatki, jednak nie za mocno, gdyż stracą wówczas tarcie.

Remo dla każdego

Mówi się, że brzmienie bębnów w 80% uzależnione jest od używanych naciągów. Jedną z najlepszych firm, produkujących naciągi perkusyjne, jest amerykańska firma REMO (http://www.remo.com/). Założona została w 1957 roku przez Rema D. Belli, stała się sławna dzięki serii naciągów Weatherking. Obecnie zatrudnia ok. 300 osób i jest stałym dostawcą naciągów dla takich producentów perkusji, jak Pearl, DW Drums, Yamaha, Mapex, Pork Pie Percussion czy Sonor. Naciągi Remo dostosowane do naszej perkusji z łatwością znajdziemy w Internecie, przykłady kilku modeli: drumshop.pl/1785-naciagi-perkusyjne-remo-zestawy-pro-pack.

Jeśli szukamy pojedynczego naciągu, średniej grubości, o otwartym i jasnym brzmieniu, zarówno do grania live jak i studyjnego, nasz wybór powinien paść na naciągi Remo Ambassador. Również jasne brzmienie, ale jednocześnie charakterystycznie mięsiste, zapewni nam Remo Emperor – podwójny, gruby naciąg, idealny do ciężkiego grania. Najczęściej używanym jako rezonans naciągiem jest Remo Diplomat. Pojedynczy i cienki, o otwartym i jasnym brzmieniu. Szukając naciągu do bębna basowego natomiast lub też do werbla, powinniśmy wybrać Remo Powerstroke: pojedynczy, średniej grubości, z kołnierzem tłumiącym. Charakteryzuje się on skupionym i mięsistym brzmieniem. Grając pop i R&B wybierzemy nisko strojony, o charakterystycznym mięsistym, niskim i głębokim brzmieniu, podwójny, gruby naciąg Remo Pinstripe, z wbudowanym ringiem tłumiącym. Jest on najczęściej używanym naciągiem na tomy. Początkujący zawodowy perkusista powinien zaś przemyśleć wybór szorstkiego naciągu na werbel, wyposażonego w „kropkę” wzmacniającą od spodu – dla wygody oraz aby umożliwić swobodną grę szczotkami, czyli Controlled Sound. Kropka poprawia atak i skupienie dźwięku oraz wpływa znacząco na żywotność naciągu, który i tak jest już gruby i bardzo wytrzymały od nowości.