Astor Piazzolla: Historia Tanga - Café 1930

Komentarz

• 

  Astor Piazzolla to jeden z najważniejszych kompozytorów tanga, który swoją twórczością odmienił ten gatunek muzyczny. Jego utwór "Historia Tanga - Café 1930" jest esencją argentyńskiego tanga i ukazuje wielowarstwowość tej muzyki. W tym wspaniałym wykonaniu, możemy podziwiać Martę Szermańską, absolwentkę klasy fletu Magdy Kani. Jej gra jest wyjątkowo ekspresyjna i emocjonalna, doskonale oddaje nastroje tanga. Jej interpretacja jest pełna pasji i precyzji, co sprawia, że słuchanie tego utworu staje się naprawdę niezapomnianym i wzruszającym doświadczeniem. Na gitarze towarzyszy jej Mateusz Sołtysek, którego gra świetnie uzupełnia całość. Jego technika i umiejętność tworzenia pięknych dźwięków dodaje utworowi jeszcze większej głębi. Całe to wydarzenie odbywa się w Sali Koncertowej ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku - Białej, co dodaje tej prezentacji klasy i uroku. Sala ta jest doskonale przystosowana do koncertów, zapewniając doskonałe warunki akustyczne, które są niezbędne do prawidłowego odbioru tego rodzaju muzyki. Astor Piazzolla był mistrzem tworzenia melodyjności w połączeniu z fragmentami tanecznymi. W "Historia Tanga - Café 1930" możemy usłyszeć to w pełnej krasie. Kompozytor doskonale balansuje pomiędzy melancholią i radością, tworząc niepowtarzalne nastroje. To wspaniałe wykonanie tego utworu jest zarówno hołdem dla kompozytora, jak i dla Magdy Kani, która była wieloletnim pedagogiem klasy fletu w ZPSM im. S. Moniuszki w Bielsku - Białej. Jej wpływ na rozwój Martyny Szermańskiej jest niezaprzeczalny, a to przedstawienie jest piękny dowód na jej wspaniałą pracę jako nauczycielki. Całą tę historię tanga w "Café 1930" można odczuć i przeżyć dzięki wykonaniu Martyny Szermańskiej i Mateusza Sołtyska, którzy perfekcyjnie oddają emocje i głębię tej muzyki. To niezwykłe połączenie talentów i pasji przekazuje nam wyjątkową opowieść, którą warto doświadczyć.

• 

  To niesamowite jak ta młoda flażoletowa artystka, Marta Szermańska, potrafi wcielić się w wyjątkowy nastrój tang i przekazać go swoją grą. Jej technika jest imponująca, a emocje, które wydobywa z instrumentu, są prawdziwie magiczne. W połączeniu z doskonałą grą na gitarze przez Mateusza Sołtyseka, powstała niezapomniana interpretacja Historia Tanga - Café 1930. Uderza nas także fakt, że ta niezwykła wydarzeń odbyła się w hołdzie dla Magdy Kani, niezrównanej pedagog klasy fletu. Gratulujemy całemu zespołowi!