Studenci AMKL w Operze Wrocławskiej

Już 6 listopada o 19:00 zapraszamy na koncert w ramach projektu OpERA Młodych, w którym wystąpią studenci i doktoranci Akademii Muzycznej im. Karola Lipińskiego we Wrocławiu. Na słuchaczy czeka program ambitny i niezwykle zróżnicowany – poza dobrze znanym melomanom Requiem d-moll KV 626, usłyszymy jedno z najbardziej niezwykłych dzieł Arnolda Schönberga i nieczęsto wykonywany na estradach Koncert fagotowy Andrzeja Panufnika.

Mimo swej popularności, Mozartowskie Requiem d-moll należy do jednych z najbardziej zagadkowych utworów w historii muzyki, przede wszystkim na towarzyszące mu legendy. Niemałą rolę odegrał tu Amadeus Miloša Formana oparty na sztuce Petera Shaffera pod tym samym tytułem. W ekranizacji literackiej biografii słynnego Klasyka Wiedeńskiego w procesie powstawania uczestniczy rywalizujący z nim Antonio Salieri. To właśnie jemu schorowany Mozart dyktuje dźwięki swojej ostatniej kompozycji, zamówionej przez tajemniczego posłańca. Z prawdą nie mijają się jedynie okoliczności powstania kompozycji. Zleceniodawca utworu był Geniuszowi znany, a Salieri nie brał udziału w całym wydarzeniu – utwór, zapisany jedynie do początku Lacrimosy, ukończyli za Mozarta jego przyjaciele i uczniowie. Niebagatelną i najprawdopodobniej największą rolę odegrał w ukończeniu dzieła Franz Xaver Süssmayr.

Cykl 21 melodramatów Pierrot lunaire (Księżycowy Pierrot) jest w zestawieniu z mozartowskim Requiem dziełem zgoła odmiennym. Kompozycja na głos recytujący do wierszy symbolisty Alberta Giaurda powstała za namową aktorki Albertyny Zehme powstała w 1912 i nie spotkała się z przychylnym odbiorem. Chybione mówienie i chybione śpiewanie – bo tak nazwała krytyka zaproponowany przez kompozytora rodzaj melorecytacji (sprechgesang) – wciąż urzeka swoją efemerycznością. Szczególnie, że mamy tu do czynienia z dziełem, które powstało w czasie gdy kompozytor odrzucał już tradycyjny język muzyczny i kierował się w stronę atonalności.

Najmłodszą z prezentowanych podczas Koncertu symfonicznego kompozycji będzie Koncert fagotowy Andrzeja Panufnika Dzieło powstało na zamówienie amerykańskiego fagocisty, Roberta Thomspona. Poświęcone zostało zaś pamięci księdza Jerzego Popiełuszki. Informacja o jego męczeńskiej śmierci wstrząsnęła Panufnikiem, który przebywał już na emigracji. Stworzenie koncertu potraktował Panufnik jak wyzwanie, jego celem było wydobycie wszystkich najlepszych cech fagotu, który na co dzień znamy przede wszystkim z literatury orkiestrowej. W koncercie prezentuje się jako instrument o wspaniałych możliwościach ekspresyjnych i niezwykle śpiewny. Nie bez powodu Thompson wspominał, że grając utwór Panufnika nie gra, lecz śpiewa na swoim instrumencie, jak śpiewa się dramatyczną arię w operze.

Wspomniane dzieła usłyszymy w wykonaniu muzyków Opery Wrocławskiej i studentów AMKL. Studenci Wydziału Instrumentalnego wrocławskiej Akademii zaangażowani zostali w wykonanie dzieł Schönberga i Panufnika. W Requiem Mozarta partia basowa została powierzona studentowi klasy śpiewu solowego prof. dr. hab. Bogdana Makala – Pawłowi Horodyskiemu.

Listopadowy Koncert symfoniczny jest kolejną okazją dla studentów AMKL do występu u boku doświadczonych artystów. A wszystko to w ramach projektu Opera Młodych, którego pomysłodawcą jest Mariusz Kwiecień, dyrektor artystyczny Opery Wrocławskiej. Projekt powstał w celu zapewnienia młodym adeptom sztuki muzycznej niezbędnego doświadczenia zawodowego poprzez udział w realizacjach artystycznych na profesjonalnej scenie.