Open Eyes Festival: „Chopin bez fortepianu” – muzyka słowami wyważona.
14.11.2017
Z ogromną ciekawością zasiadałam na widowni w ICE Kraków, aby ponownie dać się zahipnotyzować Barbarze Wysokiej w spektaklu „Chopin bez fortepianu”, która z wirtuozerią godną laureata konkursu pianistycznego posługuje się w nim słowami.
Pierwsze chwile należały do orkiestry, Sinfonietta Cracovia poprowadzona wprawną ręką dyrygenta nadała ton oraz wprowadziła nas w melancholijny nastrój pierwszego z koncertów Fryderyka Chopina, by w momencie stać się tłem i wypełnieniem tego, co w tym spektaklu wydaje się być najważniejszym.
Barbara Wysocka całą swoją osobowością oraz pierwszym wypowiedzianym słowem rozłożyła parawan przed brzmiącą orkiestrą automatycznie skupiając całą naszą uwagę na sobie i tak działo się aż do końca spektaklu z nielicznymi momentami, gdzie grająca orkiestra miała możliwość delikatnie pomuskać nas romantycznym brzmieniem granej melodii i pokazać muzyczną duszę artysty.
Uważne słuchanie artystki daje całkowity i pełny odbiór i zrozumienie tej fantastycznej sztuki, bo to w słowach zawarte jest to, co tak naprawdę działo się w duszy kompozytora, z czym zmagał się, czego się lękał, czego się obawiał, poznajemy prawdziwego Fryderyka Chopina, widzimy człowieka.
W 2015 roku, w czasie, gdy w Polsce odbywał się konkurs Chopinowski i my zasłuchiwaliśmy się w grze i interpretacji koncertów wykonywanej przez młodego koreańskiego zwycięzcę, spektakl „Chopin bez fortepianu” był prezentowany w Stanach Zjednoczonych . Nie mogło przydarzyć się lepiej, ponieważ wysłuchanie obu tych wykonań daje pełny obraz obu Chopinowskich koncertów.
„I wszystko jest powtórzone cztery razy” - wszystkie słowa idealnie wkomponowane zamiast mającej grać muzyki. Michał Zadara – reżyser spektaklu oraz Bassem Akiki – dyrygent, reżyser dźwięków – również dzięki nim mogliśmy otworzyć wieczorem oczy.
Iwona Karpińska
Wrocław
Copyright © 2011-2024 CameralMusic.pl