Polacy robią zdjęcia do muzyki Vivaldiego

Andrew Eccles
Polacy robią zdjęcia do muzyki Vivaldiego

„Cztery pory roku” Vivaldiego przedstawiają obrazy Polski? Zgadzają się z tym internauci, którzy z okazji koncertów wybitnej amerykańskiej skrzypaczki Rachel Barton Pine w Polsce przesyłają zdjęcia z krajobrazami znad Wisły. Związek ten jest nieprzypadkowy – wirtuozka o polskich korzeniach w Krakowie, Wrocławiu i Warszawie zagra w lutym m.in. „Cztery pory roku”.

Muzyka Vivaldiego przybiera polskie barwy na stronie cameralmusic.pl. Zdjęcie, które w danej kategorii (wiosna, lato, jesień, zima) uzyska na niej najwięcej kliknięć „Lubię to”, zostanie nagrodzone podwójnym zaproszeniem na jeden z polskich koncertów wirtuozki skrzypiec. W dniach 9-11 lutego zakochana w klasyce i heavy metalu artystka, mająca za sobą grę m.in. z Zubinem Mehtą i Placido Domingo, ale też z Jimmym Pagem i Robertem Plantem, wystąpi w kraju swoich przodków.

Więcej o konkursie: cameralmusic.pl/konkurs/

– Gdy myślę o Polsce, myślę o swoim dziedzictwie – mówi wielokrotnie nagradzana w najważniejszych światowych konkursach skrzypcowych Rachel Barton Pine. Jej pradziadkowie wyjechali z Polski do Ameryki, gdy byli nastolatkami, nie przekazali jednak swym dzieciom żadnych polskich tradycji, nie nauczyli ich dawnego języka. – Jak większość ludzi z tamtego pokolenia, chcieli, by ich dzieci stały się prawdziwymi Amerykanami – przyznaje skrzypaczka. – Z niecierpliwością czekam na moment, w którym będę mogła nauczyć się jak najwięcej o polskiej kulturze w czasie mojej pierwszej wizyty w tym kraju, a tym samym ponownie złączyć się z moim własnym dziedzictwem – dodaje.

Orkiestra to myśliwi, ja im uciekam

– Vivaldi był znakomitym kolorystą, w swej twórczości wielokrotnie przełamywał konwencje i schematy epoki. Eksperymentował zarówno w obrębie melodyki, jak i harmonii, tworząc swój barwny styl kompozytorski – uważa dyrygent Michał Nesterowicz, który będzie towarzyszył Rachel Barton Pine podczas występów w Polsce. – Te cztery koncerty, znane jako „Cztery pory roku”, porywają swymi kontrastami, narracją i plastycznością skojarzeń – dodaje. Skrzypaczka przyznaje mu rację. – Vivaldi dał nam bardzo konkretny opis tego, co może przedstawić muzyka, ale poprzez lata zapełniłam w nim kilka dziur – mówi. Ostatnia część „Jesieni” w „Czterech porach roku” to dla niej polowanie. – Moi koledzy z orkiestry są myśliwymi z bronią i psami, a ja jestem uciekającym jeleniem, który na końcu ginie. To walka orkiestry z solistą, w której orkiestra wygrywa! – dodaje. Gdy jeleń ginie, orkiestra gra szereg wolnych wznoszących się nut. Skrzypaczka uważa, że to typowy barokowy moment świadczący o duszy unoszącej się do nieba.

Wskazuje także na fragment utworu, który szczególnie upodobali sobie gitarzyści heavymetalowi – burzę z ostatniej części „Lata”. – Podkradło go wielu z nich. W gruncie rzeczy ja także często wykonuję ten fragment, grając na elektrycznych skrzypcach z moim metalowym zespołem – przyznaje Rachel Barton Pine. Zespół, w którym gra od 2009 roku, to Earthen Grave. Ciężkie brzmienie przypadło jej do gustu jednak już w dzieciństwie. – Pokochałam metal w wieku 12 lat, to absolutnie mój ulubiony nieklasyczny styl, szczególnie speed metal i trash metal – mówi. Uważa, że to właśnie w heavy metalu skryta jest technika i spontaniczność, do których osiągnięcia powinien dążyć każdy muzyk klasyczny.

Co przyniesie dialog wirtuozki z dyrygentem?

Rachel Barton Pine twierdzi, że dzięki odzewowi, który dostaję na bieżąco podczas rockowych koncertów, stała się lepszym wykonawcą i lepiej komunikuje się podczas klasycznych występów. – Jakikolwiek koncert gram, dążę do tego, by w pełni doświadczyć emocji muzyki i zadbać o publiczność, pomóc im dać się porwać przez te intensywne odczucia – mówi. Podczas organizowanych przez Fundację Bielecki Art występów, które odbędą się w dniach 9-11 lutego, w dążeniu do osiągnięcia tego celu nie będzie sama. Skrzypaczce będzie towarzyszyć tworzona przez najwybitniejszych studentów i absolwentów europejskich wyższych szkół muzycznych Orkiestra Akademii Beethovenowskiej pod batutą Michała Nesterowicza, dyrektora artystycznego Narodowej Orkiestry Symfonicznej w Santiago de Chile.

Przyznaje on, że pod względem formy muzycznej i przestrzeni dającej nieograniczone pole interpretacji "Cztery pory roku" stanowią jeden z najbardziej wdzięcznych utworów w zbiorze utworów skrzypcowych. Można się spodziewać, że podczas polskich koncertów Rachel Barton Pine wraz z dyrygentem stworzą wspólny obraz „Czterech pór roku”. – Na tym polega cały urok wspólnej interpretacji, by w jednoczesny sposób pozostawać maksymalnie wiernym zapisom partytury, a zarazem reagować na wszelkie gesty prowadzonego wspólnie dialogu – mówi Nesterowicz.

Powiązane Video Wszystkie video

Nikola Lipska – O gwiazdeczko
Nikola Lipska – O mój Jezusicku
Rachel Barton Pine zaprasza na swoje koncerty w Polsce
Henry Purcell: "Close Thine Eyes"

Instrumenty i sprzęt muzyczny

PWM Wesoowski Franciszek - Zasady muzyki
PWM Chomiński Józef, Wilkowska-Chomińska Krystyna - Historia muzyki, t. 2
PWM Chomiński Józef, Wilkowska-Chomińska Krystyna - Historia muzyki, t. 1
AN Perfect Promotion ″Mylenie w muzyce″ energetyczne warsztaty z zakresu muzyki

Kontakt


Maria Łakomik
Materiały prasowe, patronaty, treści. Filip Łakomik
Sprawy techniczne, integracje. Prześlij artykuł o muzyce
Można bezpłatnie nadsyłać dowolne materiały (tekst/grafika/video) związane z muzyką klasyczną, które Waszym zdaniem powinny znaleźć się w serwisie. Artykuły sponsorowane przyjmujemy poprzez platformę whitepress.

Partnerzy

Księgarnia Alenuty.pl
Sprzedaż nut i książek.
  • księgarnia muzyczna

Sklep Muzyczny.pl
Instrumenty muzyczne.
  • sklep muzyczny
kultura w sieci

Copyright © 2011-2024 CameralMusic.pl