Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej: Mozart i Prokofiew
18.05.2012
Piątek, godz. 19:00
Sala koncertowa Filharmonii
David Afkham – dyrygent
Ewa Pobłocka – fortepian
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej
Program:
S. Prokofiew – I Symfonia D-dur op. 25 „Klasyczna”
W.A. Mozart – Koncert fortepianowy d-moll KV 466
S. Prokofiew – II Suita z baletu Romeo i Julia
Któż z nas nie zna romantycznej opowieści o pięknej, ale tragicznej miłości Romea i Julii? Para kochanków z dramatu Williama Szekspira wielokrotnie inspirowała artystów. Cóż może być bardziej twórczego niż niewinne uczucie, które przeradza się w ludzką tragedię… Do historii tej sięgnął również Siergiej Prokofiew w swoim balecie Romeo i Julia. Dziś uznawany za jedno z najbardziej popularnych dzieł kompozytora, nie od razu spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem. Początkowo uważano, że muzyka Prokofiewa uniemożliwia realizację choreografii tanecznej. Głosom tym zaprzeczyły jednak późniejsze liczne wykonania dzieła, a jego popularność skłoniła artystę do stworzenie dwóch suit orkiestrowych. W Romeo i Julii kompozytor wykorzystał melodię Gawota, który stanowił jedną z części napisanej osiemnaście lat wcześniej Symfonii „Klasycznej”. Prokofiew, będąc znakomitym pianistą, komponował często przy fortepianie. Jednak pewnego dnia doszedł do wniosku, że utwory, które powstają w wyobraźni bez improwizacyjnego błądzenia po klawiaturze, wydają się mieć większą wartość artystyczną. Postanowił wówczas napisać utwór orkiestrowy, kierując się wyłącznie słuchem wewnętrznym. Miała to być niezbyt skomplikowana symfonia łącząca klasyczny styl Josepha Haydna z elementami muzyki nowoczesnej. „Wydawało mi się, że gdyby Haydn dożył do naszych czasów, zachowałby swój sposób pisania i równocześnie przejął co nieco z nowego” – stwierdził Prokofiew. Utwór został skończony w 1917 roku podczas pobytu kompozytora na wsi pod Piotrogrodem, gdzie celowo nie zabrał instrumentu, aby spełnić swoje postanowienie i „puścić się na niebezpieczną żeglugę bez fortepianu”. W 1918 roku kompozytor poprowadził swoją Symfonię „Klasyczną” w Carnegie Hall w Nowym Jorku. To wykonanie zostało przyjęte z wielkim entuzjazmem, a od tego momentu dzieło można było usłyszeć w salach koncertowych na całym świecie.
Na koncercie zabrzmi również Koncert fortepianowy d-moll KV 466 Wolfganga Amadeusza Mozarta w interpretacji Ewy Pobłockiej – jednej z najwybitniejszych polskich pianistek.