Tym jednak, którzy nie mieli okazji na Händla, postaramy się przybliżyć nieco historię o miłości, zdradzie, polityce, honorze, braku honoru, dobrym guście i wielkim imperatorze oraz o układzie sił na świecie, czy – jak kto woli – o Juliuszu Cezarze. Operze z 1724 roku.
Inscenizacja Giulio Cesare G. F. Händla w Glyndebourne jest przedsięwzięciem niezwykłym. I to nie dlatego, że dzieli znawców Händla na dwa obozy: gorących zwolenników i jeszcze bardziej zagorzałych przeciwników, ale dlatego, że David McVicar (reżyser) ma własną, oryginalną wizję wydarzeń z roku 48 przed naszą erą, a przede wszystkim ma na pomysł na historyczny związek Cezara i Kleopatry.
Händel to przecież klasyka. W zasadzie nie klasyka, tylko późny barok. Premiera Juliusza Cezara Egipcie (włoskiej opery w trzech aktach) z librettem Nicoli F. Hayma, który napisał jeszcze libretta do sześciu innych oper kompozytora [1], przypada na rok 1724 i ma miejsce w Londynie [2]. Mija wówczas czternaście lat od czasu, gdy pierwszy raz wykonano w Anglii muzykę Händla: części orkiestrowe z Rodriga [3]. Uważało się (i uważa nadal) Juliusza Cezara za jedno z najlepszy prac dramaturgicznych kompozytora, do tego stopnia, że współczesne adaptacje utworu krytykowane są przede wszystkim za to, że – w przekonaniu krytyków – trawestują „ton moralny” i „interpretacje dramatyczne” pomysłów Händla.
…jak arie, które mają być skoncentrowane na jednej postaci i stanowić wyraz jej indywidualnych emocji, mogą zostać przyćmione działaniami tancerzy, z błazeństwem członków chóru na pierwszym planie i różnymi chwytami mającymi „utrzymać zainteresowanie publiczności”. [4]
Jest to – jego zdaniem – wynik błędnej polityki kierownictw współczesnych teatrów, które barokowy styl inscenizacji uważają za nudny. Ale w XXI wieku tak w istocie jest. Oczywiście, można przywrócić osiemnastowieczne kostiumy, gestykulację barokową – cały elementarz gry aktorskiej, zapierającą dech w piersiach dekorację i przekonanie o moralizatorskim wydźwięku libretta, to nadal praktykowany model [5]. Jeśli jednak współczesny odbiorca zdecydował się już na Händla i spędzenie kilku godzin w operze, to wymaga czegoś więcej i David McVicar podziela to zdanie:
Historia uniwersalna
Gdzie zatem należy szukać klucza do Händla, albo inaczej, gdzie znalazł go McVicar? Zanim zajmiemy się konstrukcją fabularną, w której rozwikłaniu pomogą kronikarze antyczni, przyjrzyjmy się zainicjowanej przestrzeni Egiptu i postaciom, które weń zostały włożone.
Na horyzoncie pojawiają się statki, ale te nie przypominają rzymskich galer z okresu Republiki. Następnie na scenę wmaszerowuje rzymska armia (soldati romani żołnierze – wyraźnie zaznaczeni w spisie postaci) w umundurowaniu brytyjskiego korpusu ekspedycyjnego z epoki wiktoriańskiej. Dodatkowo Curio – trybun rzymski (tribuno di Roma) nosi charakterystyczny kitel, typowy dla górali szkockich, tworzących Szkocki Regiment w Armii Brytyjskiej. Co zaś się tyczy samego Juliusza Cezar, to owszem, pierś zwycięzcy spod Farsalos zdobi złoty pancerz, ale ten stanowi jedynie łącznik ze światem antycznym, ponieważ cała reszta Cezara jest prawdziwie brytyjska. Odznaczenia i szlify na długim wojskowym płaszczu, wskazują, że widz ma do czynienia z oficerem [7]. Rodzi się pytanie: skąd w XIX wieku Brytyjczycy wzięli się w Aleksandrii, i czy ta pozostaje jeszcze egipskim miastem, skoro panuje w niej moda turecka? Odpowiedź na drugie pytanie jest znacznie prostsze. Aleksandria – w istocie – w drugiej połowie dziewiętnastego stulecia wciąż mieście się w Egipcie, ale państwo to formalnie podlega Imperium Osmańskiemu. (Nikomu z pewnością nie umkną uwadze fantazyjne kolorowe stroje tureckie, które noszą w operze Egipcjanie.) Wielka Brytania zaś wraz ze swymi zamorskimi posiadłościami trzęsie ówczesnym światem. Wiktoriańska Anglia jest mocarstwem i ma przez to prawo głosu w wielu istotnych dla gospodarski światowej kwestiach. I jeśli ktokolwiek spodziewał się innego powodu, dla którego Brytyjczycy mieliby angażować się w wewnętrzną politykę Egiptu, tego – niestety – spotka go zawód. Jak zawsze chodzi o pieniądze.
W 1869 budowa Kanału Sueskiego dobiega końca, tym samym otwarta zostaje droga do Indii, a Wielkiej Brytanii szczególnie zależy na możliwości kontroli tego przepływu handlowego, dlatego sześć lat później wykupuje za cztery miliony funtów egipski pakiet akcji Kanału i wraz z Francją uzależnia od siebie rząd kedywa [8]. Taki obrót spraw nie podoba się egipskim nacjonalistom - na czele powstania staje Ahmed Arabi. (U Händla nie kto inny, tylko Ptolemeusz obawia się najbardziej wpływów Cezara. [9]) W takiej sytuacji na przełomie maja i czerwca 1882 roku Brytyjczycy decydują się na wkroczenie do Aleksandrii [10]. Zjednoczonymi siłami floty dowodzi wiceadmirał Frederick Beuchamp Seymour. 11 lipca i 13 września to daty przełomowe krótkotrwałego konfliktu. W lipcu Aleksandria zostaje zbombardowana, a już dwa miesiąc później brytyjskie siły ekspedycyjne pod dowództwem generała Garneta Wolseleya rozbijają powstańców pod Tel-el-Kabir. (W tle sceny dziewiątej aktu trzeciego dostrzec można statek, ale tu interpretacja jest dowolna: można uznać go za jednostkę pasażerką albo za Well Done Condor, który brał udział w bombardowaniu Aleksandrii, [11] Wcześniej w trakcie arii Kleopatry Da tempeste il legno infranto zobaczyć można już nie jeden statek, ale całą kanonierkę.)
Pamiętając Żywoty sławnych mężów Plutarcha, mamy na uwadze charakterystyczne występowanie biografii w parach, gdzie na przykład Juliusz Cezar (na zasadzie podobieństwa) połączony jest z Aleksandrem Macedońskim itd. Spróbujmy tedy zrobić coś podobnego, to jest zestawmy dziewiętnastowieczną bitwę angielsko-egipską z pobytem Cezara w Aleksandrii – przeszło osiemnaście stuleci wcześniej – w roku 48 p.n.e. Żeby sytuacja nie była nazbyt prosta, Cezarów będzie dwóch: Gajusz Juliusz Cezar i Giulio Cesare primo imperatore de’ Romani Händla.
Aby uporządkować pewne fakty, przyjmijmy, że Cezar w Egipcie już jest, znalazł się tam, ponieważ ścigał Pompejusza – jednego z członków triumwiratów – który uciekł z pola bitwy pod Farsalos. Nie interesuje nas (w tym momencie) polityczna przeszłość Cezara, w innym razie musiałaby powstać niezwykle obszerna praca.
( 77, 1-3)
[6] Zapis wywiadu z Davidem McVicarem przeprowadzonego po premierze w Glyndeboure w 2005 roku, dołączonego do DVD Giulio Cesare – Handel (Glyndebourne Festival)
[7] Należy wyjaśnić pewną nieścisłość. Wiemy, że Cezar przypływa do Egiptu na czele floty. U Händla to bitwa morska rozstrzygnie o życiu dyktatora, we współczesnej realizacji powinien więc nosić mundur admiralski – w kolorze granatowym (Royal Navy). Tyle że antyczny Cezar dowodził zazwyczaj wojskiem na lądzie – statki były jedynie środkiem transportowym, (Większą od Cezara flotę miał choćby Pompejusz Wielki) stąd kolor czerwony płaszcza generalskiego.
Copyright © 2011-2024 CameralMusic.pl