Akustyczna podróż po świecie klasycznego fortepianu, łącząca dwa zupełnie różne światy, w odniesieniu do stylu i czasu.
Sonaty Cage'a wykorzystują fortepian preparowany (głównie za pomocą różnego rodzaju śrub, ale także z piętnastu kawałków gumy, czterech kawałków plastiku, kilku orzechów i jednej gumki).
Sonaty mimo różnic mają coś wspólnego: Cage, jako jeden z pierwszych zachodnich kompozytorów wykorzystywał w swej muzyce idee, filozofie i rytmiczne struktury tradycyjnej muzyki indyjskiej, sonaty Scarlattiego są natomiast często oparte na andaluzyjskiej muzyce ludowej (Flamenco), która wywodzi się z muzyki Cyganów, a ta z kolei pochodzi z północnych Indii.
David Greilsammer: "To jest muzyka z innej planety. Zawsze tak czułem podczas słuchania sonat Johna Cage'a i Domenica Scarlattiego. Obaj byli prawdziwymi wizjonerami, wyprzedzającymi swoje czasy, nie traktowali sonaty, jako sztywnej i doniosłej formy, ale jako magiczne miejsce poświęcone tworzeniu i eksperymentowaniu. Chociaż ponad dwieście lat dzieli obu tych kompozytorów, ich sonaty wydają się bardzo podobne: krótkie, prowokacyjne, pełne namiętności, dzikich kolorów, pękające od świeżych rytmów. Scarlatti i Cage patrzą na sonatę w sposób oświecony, wolny, nowoczesny. Gorączkowe poszukiwania ich wyobraźni przekształcają i na nowo definiują tę formę muzyczną. Kompozytorzy stają się posłańcami z nieznanego świata. Dzięki temu mamy szansę ujrzeć sonatę w zupełnie innym świetle."