27.04.2012
Piątek, godz. 19:00
Sala koncertowa Filharmonii
Kees Bakels – dyrygent
Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Wrocławskiej
Program:
J. Haydn – Symfonia c-moll nr 95
J. Brahms – Wariacje B-dur na temat Haydna op. 56a
S. Rachmaninow – III Symfonia a-moll op. 44
Johannes Brahms uważał, że jako kompozytor urodził się zbyt późno. Tym sformułowaniem dawał wyraz przywiązaniu do tradycji, które objawiało się kontynuowaniem barokowych i klasycznych wzorów, uważanych wówczas powszechnie za przebrzmiałe. Do kompozytorów, których cenił najbardziej, należeli Johann Sebastian Bach oraz Ludwig van Beethoven. Sam zrezygnował z rewolucyjnych ambicji, nawiązując tym samym do najlepszych wartości przeszłości, łącząc je równocześnie ze zdobyczami swoich czasów.
Podobnie obco w swoich czasach czuł się Siergiej Rachmaninow: „Nie mogę już pisać po staremu, a nowa szkoła kompozytorska jest nie dla mnie. Starałem się zrozumieć dzisiejsze muzyczne ścieżki, ale do mnie nie przemawiają. (…) Dzisiejsza muzyka wydaje się być tworzona nie z serca, lecz z głowy. Jej twórcy myślą raczej niż czują. (…) Medytują, protestują, analizują, wnioskują, kalkulują, rozmyślają – ale nie czują”. Utwory rosyjskiego kompozytora bywały krytykowane przez środowiska akademickie. W czasie, gdy w muzycznym świecie modna była nowoczesność i awangarda, uważano, że melodyjność kompozycji Rachmaninowa „oddycha dusznym powietrzem minionych epok”. Jednak publiczność nie zawiodła i zawsze tłumnie wypełniała sale koncertowe.
W wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Wrocławskiej usłyszymy jedną z Symfonii Londyńskich Josepha Haydna (Symfonia c-moll nr 95), ostatnią Symfonię a-moll op. 44 Siergieja Rachmaninowa oraz Wariacje B-dur na temat Haydna op. 56a Johannesa Brahmsa. Przez wiele lat uważano, że inspiracją dla Brahmsa była jedna z części Divertimenti Haydna oparta na melodii Chorału św. Antoniego. Dziś wiadomo, że autorem tego dzieła był uczeń wiedeńskiego klasyka – Ignaz Pleyel. Orkiestrę poprowadzi holenderski dyrygent Kees Bakels.